Piłkarze reprezentacji Polski przygotowują się na zgrupowaniu do sobotniego meczu eliminacji do mistrzostw świata, w którym zmierzą się z Rumunią. Spotkanie zostanie rozegrane na Stadionie Narodowym w Warszawie, który stał się prawdziwą twierdzą polskiej drużyny. Pod wodzą trenera Adama Nawałki biało-czerwoni przed własną publicznością spisują się rewelacyjnie, co potwierdzają statystyki. W ostatnich siedmiu meczach eliminacyjnych na PGE Narodowym Polacy zanotowali sześć zwycięstw i remis – zauważają dziennikarze portalu laczynaspilka.pl.
W eliminacjach do mundialu, który w 2018 roku będzie rozgrywany na boiskach w Rosji drużyna trenera Adama Nawałki spisuje się wyśmienicie. W pięciu dotychczasowych potyczkach nasza drużyna nie zaznała goryczy porażki, notując cztery zwycięstwa i remis. Dwa z tych meczów biało-czerwoni rozegrali na PGE Narodowym. Najpierw pokonali Danię 3:2, a następnie ograli Armenię 2:1. Teraz kibice liczą, że Robert Lewandowski i spółka zgarną kolejne trzy punkty w rywalizacji z Rumunią.
Szanse na to są spore, ponieważ na PGE Narodowym kadra trenera Nawałki osiąga dobre wyniki. Jak zdradził prezes PZPN, Zbigniew Boniek, gra biało-czerwonych na tym obiekcie to nie przypadek.
– Oczywiście, że stadion narodowy jest największy w Polsce, że to daje większe zyski, ale decyzja, by wszystkie domowe mecze eliminacyjne grać tam zapadła nie tylko ze względów logistycznych. Trener, piłkarze i ja byliśmy świadomi, jak istotny efekt, jaką przewagę może dawać nam znajomość konkretnego obiektu – cytuje słowa prezesa portal laczynaspilka.pl.
* Fotografia pochodzi ze strony mowianamiescie.pl.
Hazard może uzależniać. Graj odpowiedzialnie.
