Robert Lewandowski popisał się hat-trickiem w czwartkowym meczu reprezentacji Polski z Armenią. Dzięki trzem trafieniom snajper Bayernu Monachium przeszedł do historii, ponieważ został najlepszym strzelcem reprezentacji Polski. Wyprzedził legendarnego Włodzimierza Lubańskiego, który w swojej karierze zdobył w biało-czerwonych barwach 48 bramek. Lewandowski po czwartkowym spotkaniu ma ich na koncie już 50!
– Gratuluję Robertowi bardzo ładnego meczu, hattricka, a także prześcignięcia mnie w klasyfikacji. Z Armenią po raz kolejny potwierdził wysokie umiejętności, a teraz już tylko będzie śrubował rekord – cytuje słowa Włodzimierza Lubańskiego serwis interia.pl.
Lewandowski przeciwko Armenii zagrał koncertowo. Już w pierwszej połowie lider naszej kadry strzelił dwie bramki, a trzecią dołożył po zmianie stron. Napastnik Bayernu Monachium ma sporo powodów do zadowolenia. Poza okazałym zwycięstwem drużyny i pobiciem rekordu Lubańskiego nasz zawodnik znalazł się na czele klasyfikacji strzelców eliminacji!
Lewandowski strzelił w tych eliminacjach 13., 14. i 15. bramkę. Dzięki temu wyprzedził Portugalczyka Cristiano Ronaldo, który ma na koncie 14 trafień. Gwiazdor Realu Madryt będzie chciał zapewne ponownie przeskoczyć Roberta w zestawieniu, a szansę na bramkową zdobycz będzie miał już w sobotę. Wtedy jego reprezentacja zagra na wyjeździe z Andorą.
Sam „Lewy“ może spokojnie przygotowywać się do meczu z Czarnogórą i przy okazji zerkać na to, jak zaprezentuje się w sobotę Ronaldo. Na razie lider klasyfikacji strzelców eliminacji ma czas na małe świętowanie.
– Być legendą polskiej piłki – to bardzo miłe słowa. Myślę, że Włodzimierz Lubański też się z tego cieszy, że kibicował mi i reprezentacji. Cieszę się, że udało mi się to zrobić przed 30 urodzinami i będę się starał dalej strzelać – cytuje słowa napastnika 90minut.pl.
* Fotografia pochodzi ze strony espnfc.com.