– Jesteśmy postrzegani jako jej faworyt. Przed EURO 2016 na pewno nikt by się tak nie odważył powiedzieć, ale po mistrzostwach jesteśmy już inaczej odbierani – powiedział przed meczem z Danią, w wywiadzie dla portalu laczynaspilka.pl, jeden z kluczowych piłkarzy reprezentacji Polski, Maciej Rybus. Piłkarz Olympique Lyon przynał również, że jeśli otrzyma szansę gry od trenera Adama Nawałki, to zaprezentuje się znacznie lepiej aniżeli w meczu z Kazachstanem.
Rybus o miejsce w składzie rywalizuje z Arturem Jędrzejczykiem. Teoretycznie wydaje się, że przeciwko Danii w pierwszym składzie powinien wystąpić ten pierwszy, ale biorąc pod uwagę jego słabszy występ przeciwko Kazachstanowi, trudno przewidzieć na jaki wariant zdecyduje się trener Nawałka. Sam Rybus zapewnia, że obecnie znajduje się w zupełnie innym miejscu aniżeli w okresie spotkania w Astanie.
– Brakowało mi chyba trochę rytmu meczowego, lecz teraz jest zupełnie inaczej. Jestem w dużo lepszej pozycji startowej, czuję się znacznie lepiej. Jeśli dostanę szansę, zobaczymy innego Maćka Rybusa – zadelkarował 27-letni piłkarz, który walczy o miejsce na lewej stronie obrony.
Obecnie piłkarz występuje we francuskim klubie Olympique Lyon i pierwsze miesiące w jego wykonaniu są naprawdę niezłe. Polak jest podstawowym graczem zespołu. – Pod względem sportowym trafiłem świetnie – nie kryje Rybus. – Zaufanie trenera cieszy. Mam nadzieję, że tak pozostanie na długo.
* Fotografia pochodzi ze strony pzpn.pl.